Ich betreibe dieses HIFI-System an meinem PC in meinem 18 Quadratmetern großen Arbeitszimmer. Vorher benutzte ich einen Subwoofer mit integriertem Verstärker und zwei kleine Canton-Boxen. Da ich meine umfangreiche Vinyl-Schallplattensammlung digitalisieren wollte, musste ich die Soundkarte meines PC irgendwie mit meinem Camtech-Vorverstärker (wegen des daran angeschlossenen Plattenspielers mit Moving-Coil-System) und einem DAT-Recorder verbinden. Da km mir die Idee, einen Verstärker zum erschwinglichen Preis zu kaufen und gleichzeitig den PC-Sound mit basstüchtigen Standboxen zu verbessern. Meine Wahl fiel auf das HiFi System Elegance mit einem Auna-Verstärker und Beng-Standboxen in schwarz. Ich hatte ein etwas mulmiges Gefühl beim Aufgeben der Bestellung im Magen, habe ich doch ein ziemlich gutes Gehör, dass im Wohnzimmer durch eine High-End-Anlage verwöhnt wird. Die schnell, gut verpackte und ohne jeglichen Schäden gelieferte Elegance-Anlage ließ mein mulmiges Gefühl jedoch schnell verschwinden. Die über sie aufgenommenen CD klingen auch auf meiner High-End-Anlage sehr gut. Dennoch hat die Anlage, insbesondere der Auna-Verstärker AV2-CD508 Schwachpunkte: Da ist einmal der benutzerunfreundlich auf der Rückseite angebrachte Ein-/Ausschalter und zum anderen - viel schlimmer - gibt es Aussetzer bei größeren Lautstärken, besonders schnell bei bassreicher Musik. Das ist besonders bei klassischer Musik, die oft einen hohen Dynamikumfang hat, leise anfängt (man dreht die Lautstärke auf) und plötzlich laut wird, sehr ärgerlich. Deshalb vergebe ich nur drei Sterne. Ich spiele inzwischen mit dem Gedanken, mir einen anderen Verstärker mit höherer Leistung zuzulegen. Zur Ehrenrettung des Auna-Verstärkers sei gesagt, dass man für den Preis nicht mehr erwarten kann. Bei Zimmerlautstärke klingt er zwar nicht wie meine High-End-Anlage, aber ordentlich. Für alle, die wie ich nur über ein begrenztes Budget verfügen und lediglich bei Zimmerlautstärke Musik hören wollen, sehr zu empfehlen. Was in den Boxen eventuell noch an Mehrwert steckt, wird mir vielleicht demnächst ein neuer Verstärker verraten. Ich denke, dass sie mehr können, als das, was der Auna-Verstärker aus ihnen herauskitzelt.
Uruchamiam ten system HIFI na moim komputerze w moim gabinecie o powierzchni 18 metrów kwadratowych. Wcześniej korzystałem z subwoofera ze zintegrowanym wzmacniaczem i dwoma małymi głośnikami Cantona. Ponieważ chciałem zdigitalizować moją obszerną kolekcję płyt winylowych, musiałem w jakiś sposób podłączyć kartę dźwiękową mojego komputera do mojego przedwzmacniacza Camtech (z powodu podłączonego do niego gramofonu z ruchomą cewką) i rejestratora DAT. Wpadłem więc na pomysł, aby kupić wzmacniacz w przystępnej cenie i jednocześnie poprawić dźwięk komputera za pomocą głośników podłogowych z basami. Mój wybór padł na zestaw hi-fi Elegance ze wzmacniaczem Auna i kolumnami podłogowymi Beng w kolorze czarnym. Kiedy składałem zamówienie, miałem trochę mdłości w żołądku, ponieważ mam całkiem dobry słuch, który psuje wysokiej klasy system w salonie. Jednak szybko dostarczony, dobrze zapakowany i bez uszkodzeń system Elegance sprawił, że mój niepokój szybko zniknął. Płyty CD nagrane z nimi również brzmią bardzo dobrze na moim hi-endowym systemie. Niemniej jednak system, a zwłaszcza wzmacniacz Auna AV2-CD508, ma słabe punkty: po pierwsze nieprzyjazny dla użytkownika włącznik/wyłącznik z tyłu, a po drugie - znacznie gorzej - spadki przy wyższych poziomach głośności, szczególnie szybko z basami- bogata muzyka. Jest to szczególnie irytujące w przypadku muzyki klasycznej, która często ma wysoki zakres dynamiki, zaczyna się cicho (podkręcasz głośność) i nagle staje się głośna. Dlatego daję mu tylko trzy gwiazdki. Teraz zastanawiam się nad kupnem innego wzmacniacza o większej mocy. Aby ocalić honor wzmacniacza Auna, należy powiedzieć, że za tę cenę nie można oczekiwać więcej. Przy głośności w pomieszczeniu nie brzmi to jak mój high-endowy system, ale brzmi przyzwoicie. Gorąco polecam każdemu, kto ma ograniczony budżet i chce słuchać muzyki tylko przy głośności w pokoju. Nowy wzmacniacz może mi wkrótce powiedzieć, jaką wartość dodaną tkwią w głośnikach. Myślę, że potrafią więcej niż to, co wzmacniacz Auny z nich wydobędzie.